Wydarzeniem, które zapoczątkowało hodowlę, był zakup pierwszej klaczy arabskiej czystej krwi na jesiennej aukcji w Janowie Podlaskim w 1990 roku. Od dłuższego czasu fascynowała mnie legendarna postać Juliusza Dzieduszyckiego, który w 1845 sprowadził do Polski grupę koni czystej krwi, w tym trzy klacze: Gazellę, Mlechę i Saharę – założycielki znaczących linii żeńskich czynnych w hodowli do dziś. Interesowała mnie zwłaszcza linia Mlechy, z której wywodziła się słynna Bandola, Bandos, Banat i Bask. Z tego też powodu pierwszą zakupioną klaczą była Cecha (Palas – Cena po Banat) hodowli Stadniny Koni w Janowie Podlaskim, wywodząca się bezpośrednio od Mlechy, a której matka dodatkowo była córką ww. ogiera Banat, również pochodzącego z tej samej linii żeńskiej. Cecha urodziła pięć córek, z których w hodowli użyte zostały Certoza (po og. Set) oraz Cesia (po og. Pers). Ostatecznie linię przedłużyła Cesia, od której wywodzą się obecnie wszystkie nasze matki stadne – Cejhyra, Celineczka, Cedunia i Cernike. Nasza stadnina jest dziś jedną z najstarszych prywatnych hodowli koni czystej krwi w Polsce, przy czym niezwykłym jest fakt, że wywodzi się całkowicie od jednej klaczy – zakupionej 30 lat temu w Janowie Podlaskim kl. Cecha.

Choć początkowo hodowla koni czystej krwi miała być jedynie hobby, szybko okazało się, że waleczne, ambitne i dzielne konie z tej linii odnoszą także sukcesy w sporcie. Ogiery Cekur (po Amarant) i Cerwing (po Nougatin) to zwycięzcy Nagrody Kabareta, kl. Cedunia (po Nougatin) triumfowała w Nagrodzie Europejczyka, a ogiery Celebryta (po Von) i Cesihus (po Avangard) zajęły drugie miejsce w Nagrodzie Derby, najważniejszej gonitwie w karierze każdego konia. Dzielność naszych koni przejawiała się nie tylko na torze wyścigowym, ale w jeszcze bardziej wymagających rajdach długodystansowych. Ogier Cert (po Balon) to Mistrz Polski Seniorów w Rajdach oraz zwycięzca międzynarodowego konkursu rajdów długodystansowych CEI na 160 km, ogier Cesihus (po Avangard) to Mistrz Polski Juniorów i Młodych Jeźdźców na 120 km, a Cesigrom (po Avangard) ukończył dystanse 120 km i 160 km. W 2011 roku Polski Związek Hodowców Koni Arabskich przyznał naszej hodowli wyróżnienie w kategorii „Rajdów długodystansowych” za osiągnięcia konia Cesihus.

Nasze konie są nie tylko dzielnie, ale również prezentują doskonały polski typ. Przykładem tego jest miejsce klaczy Cejhyra (po Avangard) w pierwszej piątce klasy podczas Polskiego Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi, w najtrudniejszej kategorii klaczy starszych.

Wyścigi, rajdy i pokazy – konie z naszej hodowli odnoszą sukcesy w różnorodnych dyscyplinach. To właśnie tę wszechstronność w koniach czystej krwi cenił Dzieduszycki sprowadzając 175 lat temu do Polski m.in. Mlechę, której potomkinie mamy zaszczyt hodować dziś.

Jednak powyższe osiągnięcia nie są wyłącznie moją zasługą. Moja żona Anna również wywodzi się z rodziny, w której zamiłowanie do koni przekazywano z pokolenia na pokolenie, dlatego też od początku wspierała moje pomysły i miała cenny wkład w pracę hodowlaną. Syn Paweł od 4 lat zajmuje się trenowaniem koni na warszawskim Torze Wyścigów Konnych na Służewcu. W tym krótkim czasie udało mu się osiągnąć duży sukces z ogierem Celebryta, który zajął drugie miejsce w Nagrodzie Derby. Z hodowlą związana jest również córka Karolina, która od dziecka pomaga w opiece nad naszymi końmi. Wszystkie sukcesy są naszym wspólnym dziełem.

Robert Talarek